Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Obręcz dziewiarska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Obręcz dziewiarska. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 10 marca 2020

Syrenka

Cześć!
Trochę mnie nie było, mam jednak nadzieję wrócić już na właściwe tory. :)



Wczoraj zrobiłam taką oto Syrenkę, jest to moja druga zabawka zrobiona na obręczy dziewiarskiej, pierwszą zobaczycie tutaj - klik. Trochę mi zajęła i nie wszystko wyszło idealnie, ale jestem z niej bardzo zadowolona, wyszła zdecydowanie lepiej niż pierwsza lalka. ;)  Włosy zrobiłam jej z włóczki

wtorek, 10 grudnia 2019

Getry

Dzisiaj krótki pościk w którym chciałam się pochwalić zrobionymi przez siebie getrami. 


Ostatnio mam straszne zaległości z publikacją prac więc getry noszę już od jakiegoś miesiąca :P
Zrobiłam je na obręczy dziewiarskiej użyłam wełny Himalaya Snow w kolorze czarnym żeby

niedziela, 1 grudnia 2019

Zielona paczuszka wymiankowa

Cześć!
Dzisiaj na szybko z małymi zaległościami, jakoś wypadło mi z głowy opublikowanie tego posta :P 


Oczywiście mowa o wymiance organizowanej przez Czarną Damę, ostatnio był kolor obowiązujący zielony, więc na tą jesień nam się troszkę zazieleniło, u mnie za sprawą wspaniałej paczki, którą otrzymałam od Micia Marzena Przybyła. Paczka bez wątpienia zachwycająca, pełna słodkości - mniam, i wspaniałych prezentów. Dostałam prześliczną choineczkę, która tylko czeka na postawienie w oknie, cudowne koszyczki, które rewelacyjnie będą pasowały do wystroju pokoju, który jest

środa, 6 listopada 2019

Komin dwustronny

Hej!
Pochwalę się kominem zrobionym ostatnio na obręczy dziewiarskiej.  Jest on dwustronny, dwukolorowy, różowo-fioletowy.


Druga strona poniżej :) Jestem już przygotowana na chłody, jeszcze tylko czapkę muszę sobie zrobić

piątek, 1 listopada 2019

Wymianka fioletowa

Hej Wam!
Znów brałam udział w wymiance u Czarnej damy, tym razem królowały fiolety, które darzę ogromną miłością, więc czym prędzej się zapisałam. 


Powyżej paczka którą dostałam od Leatcaty a w niej śliczności jak zaparzacz do herbaty w kształcie parasola - zakochałam się, jest cudowny :)  kilka wzorów tasiemek przylepnych, tasiemki z jednorożcami, trochę różnego rodzaju cekinów, zeszyt, naklejki i śliczne krople opalizujące na fioletowo, a także klamereczki z kwiatkami.
Poniżej paczuszka ode mnie dla Akrimeks a w niej kartka, słodkie, tiul i organza, filc, kilka wstążeczek, kordonek, mulina, brokat, pomponiki, karteczki i cekiny oraz komin zrobiony przeze

środa, 2 października 2019

Szalik jesienny na obręczy dziewiarskiej

Cześć!
Dzisiaj pochwalę się jesiennym szaliczkiem zrobionym na obręczy dziewiarskiej.


Powstał pod wpływem wyzwania na Pasartowym fb i zachwycił mnie. Łatwo się go robi i bardzo szybko, co przy zbyt krótkiej dobie jest w cenie ;) Szaliczek jest wykonany z wełny Lana Gatto Flash o cudownych kolorach czerwieni, pomarańczu i bieli a także lekkiego odcienia fioletu, iście

piątek, 6 września 2019

Dynia na głowę

Hej!
Zbliża się jesień i powoli pora wyciągać swetry z szaf. Nie jest tajemnicą, że nie przepadam za jesienią i zimą, choć ta pierwsza zyskuje w moich oczach dzięki cudownym barwom dzięki którym ten czas staje się magiczny.


Dzisiaj chciałam się pochwalić czapką, którą wykonałam ostatnio. Ma ona wygląd dyni, jest lekko ażurowa, w sam raz na jesienne dni. Będzie pasowała na dziecko około 2-3 letnie, czapka wykonana

poniedziałek, 4 marca 2019

Czapka męska

Cześć!
Dawno mnie nie było, ale jak już sesja się skończyła, to złapała mnie choroba i to na długo, siedzę i kuruję się w domku a w między czasie pochwalę się czapką, którą zrobiłam dla chłopaka przyjaciółki.


Zrobiona już jakiś czas temu, ale jakoś nie miałam czasu zrobić jej zdjęć.  Prosta czapka granatowo- czarna, zrobiona na obręczy dziewiarskiej. Drugie zdjęcie jest nieco prześwietlone, ale wyraźniej na nim widać splot czapki, więc je również wstawiłam. Czapka miała być na zimę, ale ciągle nie mogę

piątek, 11 stycznia 2019

Czapki dziecięce - obręcz dziewiarska

Hej Wam!


Ostatnio czasu mi brakuje więc prawie się tutaj nie pojawiam, szkoda mi bardzo, ale  będzie tak do połowy lutego, egzaminy trwają, a semestr trzeba zdać. Tak więc niewiele u mnie teraz powstaje, ostatnio więcej też siedziałam w czapkach na obręczach dziewiarskich niż koralikach, zapewne to wina zimy. Dzisiaj chwalę się czapkami dziecięcymi zrobionymi z wełny przywiezionej z Niemiec, niebieska i różowa, obie bardziej dziewczęce, ale zdjęcie zrobione na jedynym modelu jakiego miałam czyli moim siostrzeńcu, lat dwa. Wzór testowałam po raz pierwszy i się zakochałam, wygląda świetnie i super się go robi. Początkowo miała to być jedna czapka różowo-niebieska,

poniedziałek, 19 listopada 2018

Kolorowa czapka

Cześć!
Czuć, że nadchodzi zima...
brrrr... nie mogę narzekać skoro tak długo było ładnie i ciepło, ale faktem jest, że zimna nie lubię. 


Dlatego też ruszyła produkcja czapek :) Ta z dzisiejszego posta trafiła w ręce, czy też właściwie na głowę mojej mamy. Zrobiona na obręczy dziewiarskiej z wełny Himalaya Everyday Big, w trzech kolorach. Czeka też na mnie kilka innych wełenek, jutro też ma przyjechać kurier z moim

piątek, 9 listopada 2018

Chusta w kolorach zorzy polarnej

Cześć! 


Dzisiaj pochwalę się trójkątną chustą numer dwa, zrobioną na obręczy dziewiarskiej, chusta numer jeden tutaj. Tą chustę robiłam na prostokątnej obręczy żeby wyszła większa i niestety to powiem, ale wolę obręcze okrągłe, są wygodniejsze. Chustę zrobiłam z pięknej kolorystycznie wełenki, baza jest czarna z dodatkową nitką granatowo-niebiesko-turkusową, efekt jest nieziemski, na zdjęciach niestety jest on trochę przygaszony, ale nie dało się tego koloru uchwycić dokładnie. Na końcach dla kontrastu dorobiłam jej czarne dłuższe chwościki. Poniżej znajdziecie oczywiście więcej zdjęć

środa, 24 października 2018

Czapka i komin - obręcz dziewiarska

Cześć!
Jest już jesień i jest zimno, tak wiem, że to nie jest w żaden sposób odkrywcze 😃
Ale jako zmarzluch i wielbicielka lata bardzo to przeżywam i cierpię z tego powodu.
Jakiś czas temu zaczęłam sobie robić komplecik, czapkę i komin na zimę, i niskie temperatury, miały być grube i jak najbardziej chronić przed wiatrem, deszczem czy śniegiem.


Na grupie pasartowej na fb, natknęłam się na udostępniony wzór na czapkę i komin w serca na obręczach dziewiarskich, w którym się zakochałam. Oczywiście musiałam go zrobić, zmieniłam tylko kolory na moje ulubione, zresztą skoro są serca to niech będą czerwone, no i doszyłam czerwoną etykietkę z napisem "hand made" na czapkę. Komin zrobiłam tak długi, że ze spokojem zakryje mi nosek i większość twarzy nie uciekając spod kurtki. Teraz zima mi nie straszna, siostra robiąc mi zdjęcia stwierdziła, że jestem w takim wojowniczym nastroju, i że wyglądam trochę jak ninja, więc mam i takie zdjęcie jak to poniżej, ja się zimy już nie boję. 😄

wtorek, 25 września 2018

Królicza czapka i pielucha

Cześć!
Ciąg dalszy obręczy, ale nie mogłam się powstrzymać :)


Jak tylko zobaczyłam tutorial na tą czapkę to wiedziałam, że muszę ją zrobić. Co prawda teoretycznie jest to czapka dla noworodka i takowego nigdzie nie mam, ale zrobiłam czapkę dla lali. Wybrałam wełenkę Himalaya Everyday Big, jest taaaka mięciusia i całkiem spora - czyli to co lubię, w kolorze jasnym szarym i fiolecie. Lala jednak wyglądała troszkę goło w samej czapie, więc dorobiłam już

poniedziałek, 17 września 2018

Chusta na obręczy dziewiarskiej

Cześć!
Tak, wiem - wpadłam na całego z tymi obręczami, ale zbliża się jesień, a nie jest to moja ulubiona pora roku, więc ratuję sobie humor w ten właśnie sposób.


 Tak więc tym razem na obręczy dziewiarskiej zrobiłam ażurową chustę z pięknej kolorowej wełenki, w kolorach takich jesiennych.  Bardzo szybko się ją robiło i rozpoczętą mam już drugą w kolorze bardziej niebieskim. W planach mam też czapki, ale spokojnie, w najbliższej kolejce mam Wam do

wtorek, 11 września 2018

Wełniana spódnica na obręczy dziewiarskiej

Cześć!
Powoli czuć już nadchodzącą jesień, więc najwyższy czas zaczynać jesienne projekty.


W końcu udało mi się skończyć wełnianą spódniczkę dla mojej siedmioletniej siostry, zrobiona z pięknej wielokolorowej wełny, mam nadzieję, że będzie pasować do wielu bluzeczek. Jest to moja pierwsza spódniczka w ogóle, a w szczególności wykonana na obręczach. U góry ma wszytą gumkę,

niedziela, 9 września 2018

Moja pierwsza lalka

Cześć Wszystkim!
Dzisiaj kończy się bardzo twórczy dla mnie dzień, w końcu zrobiłam rzeczy, które czekały i czekały w mojej głowie na powstanie. Część pokarzę dopiero jutro czy pojutrze, muszę zrobić zdjęcia, a do przynajmniej jednego projektu potrzebuję mojej modelki :)

 

Dzisiaj za to pochwalę się swoją pierwszą, ale to pierwszą lalką zrobioną na obręczy dziewiarskiej. Nie jest idealna, ma całą masę niedociągnięć, ale może przez to tak bardzo mi się podoba.  Moja lalka ma kombinezonik, czapkę i szalik w wiśniowym kolorze i perłowo różowe guziczki, jest więc przygotowana już na zimę. Trochę musiałam nad nią przysiedzieć, ale nie żałuję tego czasu,

piątek, 11 maja 2018

Plecaczek na obręczy

Cześć!
Dzisiaj pierwszy zrobiony przeze mnie plecaczek na obręczy dziewiarskiej.


Robiony bez żadnego wzoru, totalnie z głowy, jest mały i zrobiony z ładnej szarej wełny. Taki wycieczkowy plecaczek, który mieści małą butelkę wody czy zeszyt. Przygarnęła go moja siedmioletnia siostra i musiałam walczyć, żeby odzyskać go, bo musiałam jeszcze zdjęcia zrobić.

niedziela, 4 marca 2018

Poduszka

Cześć!
Dzisiaj zrobiona przeze mnie poducha a właściwie powleczenie na poduszkę.


To moja druga praca na wyzwanie skandynawskie w art-piaskownicy, pierwszą znajdziecie o tutaj, tak mnie zainspirował ten temat, że mam całą masę pomysłów. Ponieważ w tym stylu dominuje wystrój wnętrz to znów zrobiłam coś do domku, do wystroju. Tym razem inspiracja połączyła się z moją miłością do obręczy. Osoby, które miały okazję być na pasartowo- koralikowym spotkaniu w Poznaniu, widziały jak poduszka zaczęła powstawać. W celu jej zrobienia zakupiłam włóczkę w szaro-białym kolorze ale okazało się, że będzie jej za mało, więc moja mama w swoich zasobach wyszperała identyczną tylko w innych kolorach. Połączyłam więc trzy kolory wełenki i przyznam, że

środa, 21 lutego 2018

Kobaltowy komplet - czapka i komin

Cześć!
Jak doskonale wiecie, wciągnęło mnie totalnie w robótki na obręczach dziewiarskich. Zdecydowanie jest to coś co pokochałam i obawiam się, że niedługo skończę z całkiem potężną kolekcją czapek i szali 😊


Moja ostatnia czapka, dokładnie ta -klik, fajnie się nosi, ale muszę przyznać, że wolę na sobie ciemniejsze kolory. Dlatego też już jakiś czas temu zamówiłam w pasarcie włóczkę, w cudownym kobaltowym kolorze, włóczka firmy YarnArt, dokładniej Alpine alpaca.  Z jednego motka udało mi się stworzyć czapkę i komin, które widzicie na zdjęciach. Muszę przyznać, że fantastycznie się je nosi, a ostatnio zamówiłam dodatkowy motek i mam w planach dorobić jeszcze szal, na większe

poniedziałek, 22 stycznia 2018

Czapka na lodowe pustkowie

Cześć!
Zrobiło się ostatnio u nas trochę mroźno i w końcu spadł śnieg! Jedni się cieszą, inni nie bardzo, ale ja mam powód do radości, mogę przetestować moją nową czapkę na mrozach. No bo wiecie, szykowałam się na wyprawę w pewne bardzo zimne miejsce i musiałam sobie zrobić cieplutką czapkę, żeby w głowę zimno nie było. 


Art-piaskownica wystosowała otwarte zaproszenie w podróż, na lodowe pustkowie jakim jest Antarktyda. Uczciwie ostrzegli, że jest to miejsce o ekstremalnie niskich temperaturach i straszliwym wietrze, więc już przygotowana i ciepło odziana zgłaszam się do podróży. Na wyzwanie zrobiłam czapkę na obręczy dziewiarskiej, mojej nowej miłości 😄 Kupiłam wełenkę w kremowym kolorze i