Zbliża się jesień i powoli pora wyciągać swetry z szaf. Nie jest tajemnicą, że nie przepadam za jesienią i zimą, choć ta pierwsza zyskuje w moich oczach dzięki cudownym barwom dzięki którym ten czas staje się magiczny.
Dzisiaj chciałam się pochwalić czapką, którą wykonałam ostatnio. Ma ona wygląd dyni, jest lekko ażurowa, w sam raz na jesienne dni. Będzie pasowała na dziecko około 2-3 letnie, czapka wykonana
została na obręczy dziewiarskiej z wełny nie mechacącej się, milutkiej w dotyku.
Na dzisiaj to wszystko, powiem tylko, że pracuję nad kolejnymi rzeczami, powstaje szalik - również w jesiennych kolorach i album który będzie prezentem, więc nie mogę się za wcześnie nim chwalić ;)
Pozdrawiam cieplutko :*
bardzo sympatyczna czapeczka :) maluszek będzie nią cieplutko otulony w jesienne dni :)
OdpowiedzUsuńCzapka jest przeurocza i świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńŚliczna czapka :) Miałaś oryginalny pomysł :)
OdpowiedzUsuń