Cześć Wam!
Po tytule posta na pewno większość z Was wie o co chodzi - a chodzi o Dębowiaczki czyli zabawę w cyklicznych kolorkach u Danutki. W tym miesiącu dosłownie na ostatnią chwilę wrzucam swoją pracę. Zwalę wszystko na chorobę, która trzymała się mnie przez dwa tygodnie i wyssała ze mnie całą chęć do zabawy koralikami. Odpuścić jednak zabawy nie mogłam, bo jak to tak?
Więc dzisiaj wyczarowałam takie kolczyki ze szkła weneckiego i sówek w kolorze złotym. Miało być brązowo - złoto, a i sama nazwa - dębowiaczki, nasuwa skojarzenie z lasem, stąd do koralików
środa, 30 listopada 2016
poniedziałek, 28 listopada 2016
Komplet - naszyjnik + bransoletka
Cześć!
Jesień to nie moja pora roku, ogarnęła mnie jesienna niemoc i na nic nie mam siły. Na szczęście jakiś czas temu miałam więcej czasu i natchnienia, i porobiłam więcej biżuterii więc mam teraz co publikować.
Dzisiaj trafiło na taki delikatny, pastelowy komplecik, naszyjnik i bransoletkę. Zrobione z perełek w kolorze delikatnego różu i fioletu z dodatkiem koloru srebrnego w postaci małych koralików
Jesień to nie moja pora roku, ogarnęła mnie jesienna niemoc i na nic nie mam siły. Na szczęście jakiś czas temu miałam więcej czasu i natchnienia, i porobiłam więcej biżuterii więc mam teraz co publikować.
Dzisiaj trafiło na taki delikatny, pastelowy komplecik, naszyjnik i bransoletkę. Zrobione z perełek w kolorze delikatnego różu i fioletu z dodatkiem koloru srebrnego w postaci małych koralików
środa, 23 listopada 2016
Płomień = ciepło
Cześć!
Wreszcie znalazłam chwilę "natchnienia" żeby coś opublikować. 😉
Dzisiaj będzie o czymś utożsamianym z ciepłem i światłem...
... czyli płomień!
Zdjęcia te powstały specjalnie do nowej FOTOgry - płomień z Art- Piaskownicy. Bardzo podoba mi się tematyka zabawy na ten miesiąc, zwłaszcza przy coraz zimniejszych wieczorach. 🔥 Nic tylko cieplutka herbatka, kocyk, książka i świeczki bądź kominek - idealny wieczór 💓
Bardzo lubię patrzeć na płomienie i marzę żeby kiedyś mieć swój własny kominek, na tę chwilę jednak muszę się zadowolić świeczkami. Tą konkretną świeczkę dostałam od przyjaciółki na zeszłe
Wreszcie znalazłam chwilę "natchnienia" żeby coś opublikować. 😉
Dzisiaj będzie o czymś utożsamianym z ciepłem i światłem...
... czyli płomień!
Zdjęcia te powstały specjalnie do nowej FOTOgry - płomień z Art- Piaskownicy. Bardzo podoba mi się tematyka zabawy na ten miesiąc, zwłaszcza przy coraz zimniejszych wieczorach. 🔥 Nic tylko cieplutka herbatka, kocyk, książka i świeczki bądź kominek - idealny wieczór 💓
Bardzo lubię patrzeć na płomienie i marzę żeby kiedyś mieć swój własny kominek, na tę chwilę jednak muszę się zadowolić świeczkami. Tą konkretną świeczkę dostałam od przyjaciółki na zeszłe
sobota, 12 listopada 2016
Sowy - ciemno wszędzie
Cześć!
Pojawiło się nowe wyzwanie w szufladzie i pomimo mojego ogólnego zniechęcenia - ach, ta jesień - postanowiłam coś tam wyczarować. Temat wyzwania brzmi "ciemno wszędzie" - intrygujący prawda?
Postanowiłam wykorzystać dwie drewniane sowy, które leżały w moich zasobach od jakiegoś czasu. No bo sowy to przecież nocne stworzenia, a w nocy zazwyczaj jest ciemno więc do tematu pasują. :)
Potraktowałam je moim ulubionym lakierem do paznokci w kolorze bardzo ciemnego fioletu, który z daleka wygląda jak czarny. Później dodałam warstwę ze złotego brokatu i na koniec dorobiłam
Pojawiło się nowe wyzwanie w szufladzie i pomimo mojego ogólnego zniechęcenia - ach, ta jesień - postanowiłam coś tam wyczarować. Temat wyzwania brzmi "ciemno wszędzie" - intrygujący prawda?
Postanowiłam wykorzystać dwie drewniane sowy, które leżały w moich zasobach od jakiegoś czasu. No bo sowy to przecież nocne stworzenia, a w nocy zazwyczaj jest ciemno więc do tematu pasują. :)
Potraktowałam je moim ulubionym lakierem do paznokci w kolorze bardzo ciemnego fioletu, który z daleka wygląda jak czarny. Później dodałam warstwę ze złotego brokatu i na koniec dorobiłam
środa, 2 listopada 2016
Testuj z szufladą - zestaw szary
Cześć Wam!
Może już ktoś z Was już wie, albo teraz się dowie, że zostałam wybrana do testowania z szufladą.
Nie muszę chyba mówić jak bardzo się cieszę :)
Został mi przyznany przepiękny zestaw - szary, ze sklepu Pasart(zdjęcie na samym dole). Jest to jeden z moich ulubionych sklepów więc byłam podwójnie szczęśliwa. Zestaw, który dostałam bardzo mi się spodobał i miałam cała masę pomysłów na jego wykorzystanie.
Ostatecznie zrobiłam komplet(naszyjnik + kolczyki), naszyjnik i bransoletkę. Jeden naszyjnik lekko pleciony i do niego dorobiłam kolczyki, oraz jeden prosty naszyjnik z chwostem, no i bransoletka :)
Wreszcie mogę się pochwalić bo zrobione zostały już jakiś czas temu. :)
Na zdjęciu powyżej możecie podziwiać i piać z zachwytu nad moją osobą...
Żartuję :)
Możecie podziwiać i piać z zachwytu nad naszyjnikiem plecionym, który bezwstydnie sobie przywłaszczyłam ale robiąc zdjęcia...
...no cóż, po prostu nie mogłam go zdjąć. :)
Na początku nie byłam pewna czy koraliki się skomponują ze sobą wzajemnie ponieważ miały zupełnie inny odcień/efekt, co zresztą widać na poniższych zdjęciach. Spróbowałam i nie wyszło źle
Subskrybuj:
Posty (Atom)