wtorek, 25 września 2018

Królicza czapka i pielucha

Cześć!
Ciąg dalszy obręczy, ale nie mogłam się powstrzymać :)


Jak tylko zobaczyłam tutorial na tą czapkę to wiedziałam, że muszę ją zrobić. Co prawda teoretycznie jest to czapka dla noworodka i takowego nigdzie nie mam, ale zrobiłam czapkę dla lali. Wybrałam wełenkę Himalaya Everyday Big, jest taaaka mięciusia i całkiem spora - czyli to co lubię, w kolorze jasnym szarym i fiolecie. Lala jednak wyglądała troszkę goło w samej czapie, więc dorobiłam już
swojego autorstwa pieluchę z ogonkiem królika.


Komplecik wrzuciłam na wyzwanie pasartowe na obręcze na facebooku i tak się spodobała, że wygrałam piękną pasartową torbę - pochwalę się nią jak tylko przyjdzie. Dostałam też zamówienie od znajomej na zrobienie takiego lalkowego zestawu, a inna znajoma chce taką czapkę na siebie 😄
Więc jeszcze takowe potworzę...



Mam jeszcze kilka robótek zaczętych na obręczach, ale na chwilę się oderwę i będę się uczyć szydełka. Zapisałam się na kurs na Craft Party u Alicji Czapli na chustę szydełkiem i wypada znać choćby podstawy, więc będę musiała szybko nadgonić bo to już w przyszłą sobotę. Trzymajcie kciuki, bo szydełko dotąd mnie nie lubiło...


Tutaj każdy chętny znajdzie tutorial na czapkę z uszami.
Jak Wam się podoba?


5 komentarzy:

  1. Śliczny komplet i poduszka też bardzo fajna.:) Gratuluję wygranej i przesyłam serdeczne pozdrowienia.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo, poduszkę co tu kryć, kocham :D
      Pozdrawiam cieplutko :*

      Usuń
  2. Jak się pracuje na obręczach, zamierzam sobie kupić, ale mam wątpliwości czy podołam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obręcze są proste w obsłudze :) Masz też wiele tutoriali, więc nie powinnaś mieć problemów, żeby zacząć. Ja polecam bo to naprawdę świetna i prosta zabawa :D

      Usuń
  3. Jestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.

    OdpowiedzUsuń