poniedziałek, 16 stycznia 2017

Niebieski naszyjnik hand made

Cześć!
Co tam u Was? Mam nadzieję, że dobrze Wam mija zima? 😄
Jest trochę zimno, to fakt, spadł w końcu u nas śnieg z czego będę cieszyć się tak długo aż nie połamię sobie nóg bo jest tak ślizgo. 😂 Na poprawę humoru siadam z koralikami i włączam wesołą muzykę, do tego ciepła herbatka i kocyk, i jestem szczęśliwym człowiekiem. Przynajmniej tak długo jak mi nikt nie przeszkadza 😉 I tak długo jak mam czas usiąść 😜


Jakieś dwa miesiące temu powstała część naszyjnika, który widzicie na zdjęciach, nie byłam pewna jak tą część wykorzystać żeby wyglądała jak najlepiej dlatego ją schowałam. Szybko minął ten czas a ja szukając czegoś innego trafiłam akurat na ten niedokończony element. Muszę się przyznać, że nie

piątek, 13 stycznia 2017

Kolczyki "nutki"

Cześć!
W środę udało mi się zrobić kolczyki, inspirowane tematem nowego wyzwania w szufladzie -muzyka. "Udało się" ponieważ na studiach pierwsze sprawdziany już trwają i czasu coś niecoś mi brakuje. 😃
Jak tytuł posta wskazuje są to "nutki", małe i delikatne, zrobione z czerwonego koralika i szpilki.


Muzyka towarzyszy mi na co dzień, a właściwie cały dzień 😉
Nie lubię całkowitej ciszy, denerwuje mnie, dlatego zawsze w tle leci u mnie jakaś playlista, w tym momencie jest to Lindsey Stirling(na której koncert idę w lutym), przeplatana z piosenkami z filmów

niedziela, 1 stycznia 2017

Naszyjnik na szyi i czekając na...

Cześć!
Stary rok już za nami, kto by pomyślał?
Mam nadzieję, że ten rok wykorzystam znacznie lepiej niż poprzedni, na pewno będę się starać choć Pani Lenistwo bardzo mnie lubi i nie chce się ze mną rozstawać. :)

Pojawiło się nowe wyzwanie w Art piaskownicy-FOTOgra - Czekając na..., które trwa do 12.01 więc zapraszam Was do wzięcia udziału bo temat jest bardzo rozległy. Ja postanowiłam podejść do tematu odrobinę baśniowo.


Czekając na...

... Księcia.

Tak, czekam na mojego Księcia z bajki! Jak widać gotowa już jestem, suknia włożona, dodatki na miejscu, korona na głowie i maska na bal maskowy, tylko Księcia nadal nie ma. Zdjęcie pierwsze zgłaszam na wyzwanie,  a gdybyście gdzieś widzieli zagubionego Księcia, to proszę przyślijcie go do mnie, chętnie przygarnę bo mi takiego brakuje 😄 Na zdjęciu możecie też dojrzeć naszyjnik, który zrobiłam jakiś czas temu. Naszyjnik wahadełko z tego posta  przerobiłam co nieco w formę

środa, 28 grudnia 2016

Łapacz snów - Dream catcher

Cześć!
Koniec miesiąca/roku już za chwilkę i znów na ostatnią chwilkę wrzucam moją Roztańczoną Śnieżynkę. Mówię naturalnie o zabawie u Danutki - Cykliczne kolorki/ Piękno natury, Danusia chciała nam dopomóc w tym zabieganym czasie jakim jest grudzień i wymyśliła śnieżny kolorek -biały lub biały z zielenią. 
I tutaj konsternacja z mojej strony bo...
...nie mam nic białego.

Dream catcher, handmade, hand made,

Kolor sam w sobie bardzo lubię, ale - mieszkam w rodzinnym domu gdzie w tej chwili, takich najmłodszych, mamy trójkę dzieciaków, dodaj do tego dwa czarne, duże psy i zapomni o białych przedmiotach - dosłownie, o ubraniach nawet nie będę wspominać. :) Jak już wymyśliłam sobie co zrobię to trzeba było w takim wypadku udać się do najbliższej pasmanterii i zakupić materiały - tu takiej wstążki, a tu takiej, taką koronkę, a może i taka się przyda :) Zakupy chwilę potrwały i żal było

wtorek, 27 grudnia 2016

Kolczyki hand made a sylwester tuż, tuż...

Cześć!
Już po świętach, za to w oczekiwaniu na sylwestra i nowy rok. Większość z Was ma już pewnie przyszykowane piękne suknie i dodatki a panowie garnitury. Ja w tym roku(podobnie zresztą jak w zeszłym) sylwestra spędzę w domu, nie przeszkadza mi to jednak wymyślać dodatków do pięknych sukni :)


Kolczyki, które widzicie na zdjęciach zrobiłam jakiś czas temu z myślą o eleganckiej kreacji/wyjściu, może właśnie na sylwestra lub na kolację wigilijną? Kolczyki powędrowały już do nowej właścicielki zapewne w ramach prezentu świątecznego, mam szczerą nadzieję, że się spodobają. Kolczyki zrobiłam z czarnych blackstone, czarnych jadeitów i kryształków na bazie oksydowanego

sobota, 24 grudnia 2016

Wesołych świąt!

Cześć!

Z okazji świąt życzę Wam:
- spokoju - abyście mogli naładować baterie na nowy rok,
- zdrowia - aby nowy rok upłynął w pełni sił, bez szpitali i lekarzy,
- szczęścia - abyście potrafili je znaleźć nawet w błahych sprawach i sytuacjach,
- spełnienia marzeń - aby spełniły się wszystkie Wasze pragnienia i marzenia, także te najgłębiej skrywane oraz abyście znaleźli w ich miejsce nowe.
Także wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze dla Was i Waszych rodzin.

Życzy:                 
Kamila - Z kapelusza wzięte


sobota, 17 grudnia 2016

Metamorfoza zegara

Cześć!
W tym tygodniu po raz pierwszy bawiłam się farbą w spreju. Wszystko zaczęło się od wyzwania w Art-Piaskownicy - Czas, temat bardzo mi się spodobał więc zaczęłam myśleć nad jego interpretacją. W końcu któregoś dnia byłam w takiej gemelarni i wypatrzyłam dziecięcy zegar, spodobał mi się a do głowy wpadł pomysł. Na poniższym zdjęciu macie zegar "przed" i "po" metamorfozie.


Trzeba było tylko kupić farby w spreju, w międzyczasie pojawiło się kolejne wyzwanie "Kolory listopada" - gdzie trzeba użyć czterech kolorów: czerwony, biały, szary, czarny -  i żaden inny. Z braku czasu postanowiłam połączyć oba wyzwania - na szczęście regulamin na to pozwala. Farby kupiłam w kolorze czarnym i szarym, i zaczęłam malować - muszę przyznać, że nie jest to tak proste

środa, 14 grudnia 2016

Wymianka świąteczna

Cześć!
Dziś odnośnie prezentów, wymianki i całej masy zdjęć :)
Już dawno temu zapisałam się na wymiankę "magia świąt" do Mrumru z bloga W pokoju na poddaszu. Tak się złożyło, że to właśnie z nią stworzyłyśmy parę wymiankową.
Była to pierwsza wymianka, w której brałam udział byłam więc bardzo podekscytowana.

Może najpierw coś o paczce, która poleciała do Mrumru
Magda zażyczyła sobie naszyjnik o taki, oraz bransoletkę z naturalnych kamieni na sznurku żeby nie musiała jej zdejmować do mycia naczyń. :)


Tak więc powstał kolejny naszyjnik - wahadełko, tym razem wykorzystałam przepiękny kryształek i przekładkę kupione w sklepie pasart specjalnie na tą okazję.
Kryształek mieni się na niebiesko/fioletowo/szaro a jednocześnie zachowuje przezroczysty kolor, do tego dobrałam przekładkę z różyczkami w kolorze srebrnym. A różyczki w przekładce mają jeszcze małe kryształki. Jak widać po tym zdjęciu(powyżej) naszyjnik powstał jakiś czas temu, jeszcze

niedziela, 11 grudnia 2016

Wieczór z tarotem

Cześć!
Dzisiejszy post jest związany z wyzwaniem Art-piaskownicy: FOTOgra - Płomień - jak ja lubię te wyzwania, główka pracuje a najlepsze pomysły pojawiają się zawsze na sam koniec terminu. :)
Poprzednie zdjęcie na to wyzwanie znajdziecie o tutaj.


Dzisiejsze zdjęcia to takie udokumentowanie mojego wieczoru z tarotem, nowymi świeczuszkami i nowiutką chustą, które(z wyjątkiem tarota) dostałam od Mrumru - ale o tym w innym poście. W tle możecie dojrzeć także coś nowego co pojawi się w późniejszym czasie, nie będę teraz zdradzać

sobota, 10 grudnia 2016

Komplet fioletowy i naszyjnik z motylem

Cześć!
Dzisiaj tak na szybko przedstawiam komplecik z kaboszonów w kolorze ciemnego złota i  fioletu.


Komplecik składa się z naszyjnika i kolczyków. Poniżej znajdziecie także naszyjnik z motylem.