W środę udało mi się zrobić kolczyki, inspirowane tematem nowego wyzwania w szufladzie -muzyka. "Udało się" ponieważ na studiach pierwsze sprawdziany już trwają i czasu coś niecoś mi brakuje. 😃
Jak tytuł posta wskazuje są to "nutki", małe i delikatne, zrobione z czerwonego koralika i szpilki.
Muzyka towarzyszy mi na co dzień, a właściwie cały dzień 😉
Nie lubię całkowitej ciszy, denerwuje mnie, dlatego zawsze w tle leci u mnie jakaś playlista, w tym momencie jest to Lindsey Stirling(na której koncert idę w lutym), przeplatana z piosenkami z filmów
Bollywood. Myślę, że dlatego wyzwanie spodobało mi się na tyle, żeby zrobić na nie coś jeszcze - jeśli czas pozwoli. Ale o tym - mam nadzieję - później.Poniżej macie banerek zabawy:
A ja lecę przygotować kolejny post.
Pozdrawiam cieplutko :*
Ale miałaś super pomysł Kochana ! Kolczyki są świetne ! Bardzo mi się podoba :) Buziaki
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńPomysłowe nutki 😃
OdpowiedzUsuńNiewielkie, minimalistyczne, ale i tak wyraziste :) Bardzo fajne nutki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne kolczyki! Uwielbiam minimalizm! Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńWitamy w wyzwaniu SZUFLADY!
fajnie w pasowałaś się w temat :) Piękne kolczyki!
OdpowiedzUsuńJakie fajniutkie :)
OdpowiedzUsuńSą piękne i skromne .
OdpowiedzUsuńTakie proste i piękne :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w wyzwaniu :)
Piękne kolczyki, proste, ale efektowne. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne połączenie prostoty i elegancji - kolor dodatkowo podkreśla urodę tych kolczyków! Cudo!
OdpowiedzUsuńbardzo delikatne ale mają coś w sobie te maleństwa
OdpowiedzUsuń