Hej!
Jakoś tak z miesiąc temu kupiłam w nowej pasmanterii dwie paczuszki piórek. Jedne fioletowe, które asystowały mi przy zdjęciach przy tej bransoletce i przy tym naszyjniku, kupiłam też takie w kolorze turkusowym/niebieskim - taki przełamany kolor :)
Dzisiaj w kolczykach piórka niebiesko-turkusowe + niebieskie perełki oraz do kompletu zrobiłam
poniedziałek, 15 sierpnia 2016
środa, 10 sierpnia 2016
Mały lisek i zakupy
Cześć!
Art-piaskownica zorganizowała ciekawe wyzwanie czy też zabawę jaką jest - KOLOROWANKA.
Bardzo kolorować lubię, ostatnio jest to bardzo na czasie u mnie w domu i koloruje właściwie większość rodzinki. Liczba samych kolorowanek ciągle wzrasta a mimo to słychać ciągłe kłótnie kto sobie co "zamówił".
Dzisiaj pierwsza z kilku moich kolorowanek, którą zgłaszam do zabawy - Lisek.
Piękny, że nie mogłam się oprzeć :)
Kocham się bawić kolorami i tworzyć ciekawe połączenia. W całości wygląda jak niżej, zostałam
Art-piaskownica zorganizowała ciekawe wyzwanie czy też zabawę jaką jest - KOLOROWANKA.
Bardzo kolorować lubię, ostatnio jest to bardzo na czasie u mnie w domu i koloruje właściwie większość rodzinki. Liczba samych kolorowanek ciągle wzrasta a mimo to słychać ciągłe kłótnie kto sobie co "zamówił".
Dzisiaj pierwsza z kilku moich kolorowanek, którą zgłaszam do zabawy - Lisek.
Piękny, że nie mogłam się oprzeć :)
Kocham się bawić kolorami i tworzyć ciekawe połączenia. W całości wygląda jak niżej, zostałam
poniedziałek, 8 sierpnia 2016
Komplet biżuterii - Babie lato
Cześć!
Dzisiaj zdjęcia kompletu, który zrobiłam dla siebie w kolorach, które zasugerowano w nowym wyzwaniu szuflady: "babie lato".
Pierwotnie miały to być kolory: szary, fioletowy i różowy - oczywiście wszystkie ich odcienie pastelowe ale w moim projekcie nijak wyglądał róż więc ostatecznie go wyrzuciłam.
Dzisiaj zdjęcia kompletu, który zrobiłam dla siebie w kolorach, które zasugerowano w nowym wyzwaniu szuflady: "babie lato".
Pierwotnie miały to być kolory: szary, fioletowy i różowy - oczywiście wszystkie ich odcienie pastelowe ale w moim projekcie nijak wyglądał róż więc ostatecznie go wyrzuciłam.
Na szczęście w wyzwaniu wystarczy użyć tylko dwóch kolorów z podanych więc jest dobrze :)
Centrum mojego naszyjnika stanowi ozdobne, plecione koło, dalej szare jadeity i jasno fioletowe szklane kulki.
Zrobiłam sobie regulowane zapięcie już z myślą o jesieni i sweterkach - tak, wiem, że jeszcze trochę
czwartek, 4 sierpnia 2016
Bransoletka w letnich kolorach
Cześć!
Połowa wakacji już za nami, pogoda co prawda w kratkę ale nadal bywa bardzo ładnie. Chcąc sobie przedłużyć letni nastrój zrobiłam bransoletkę taką wakacyjną.
Kolorystycznie trzymałam się lata, wody i pięknej zielonej trawy.
Połowa wakacji już za nami, pogoda co prawda w kratkę ale nadal bywa bardzo ładnie. Chcąc sobie przedłużyć letni nastrój zrobiłam bransoletkę taką wakacyjną.
Kolorystycznie trzymałam się lata, wody i pięknej zielonej trawy.
czwartek, 28 lipca 2016
Bransoletka z rzemienia
Hej Wam!
Dzisiaj mam dla Was coś takiego:
Rzemień kupiony przypadkiem w paczce niespodziance znalazł dzisiaj swoje zastosowanie :)
Jest śliczny, czarno-szary z lekkim połyskiem jak małe lusterka. Dodałam ozdobne wklejki i
niedziela, 24 lipca 2016
Bransoletka hand made
Cześć!
Dzisiaj zapraszam na dawkę fioletu i fioletu przetykaną dawką "starego złota" i uzupełnioną fioletem.
Czyli bransoletka dla fanów tego koloru :)
Dzisiaj zapraszam na dawkę fioletu i fioletu przetykaną dawką "starego złota" i uzupełnioną fioletem.
Czyli bransoletka dla fanów tego koloru :)
Kocham, kocham i jeszcze raz kocham fiolety, wiśnie i im pochodne, zmajstrowałam więc taką bransoletkę właściwie chyba dla mnie. Kuleczki fioletu, zawieszka łapka "hand made" i kawałek
poniedziałek, 18 lipca 2016
Naszyjnik - wahadełko
Cześć!
Ostatnio moja przyjaciółka wspomniała, że chciałaby sobie kupić wahadełko.
Bynajmniej nie do wróżenia ale do noszenia jako naszyjnik i zastanawiała się gdzie taki kupić.
Wpadłam na pomysł żeby jej takie wahadełko zrobić i tu zaczęły się schody. Chciałam zrobić odpowiednik jak najbardziej przypominający klasyczne tyle, że nie ma czegoś takiego jak klasyczne wahadełko. :)
Każde jest inne, robione z innych materiałów, zresztą dowiedziałam się, że najlepsze są właśnie takie
Ostatnio moja przyjaciółka wspomniała, że chciałaby sobie kupić wahadełko.
Bynajmniej nie do wróżenia ale do noszenia jako naszyjnik i zastanawiała się gdzie taki kupić.
Wpadłam na pomysł żeby jej takie wahadełko zrobić i tu zaczęły się schody. Chciałam zrobić odpowiednik jak najbardziej przypominający klasyczne tyle, że nie ma czegoś takiego jak klasyczne wahadełko. :)
Każde jest inne, robione z innych materiałów, zresztą dowiedziałam się, że najlepsze są właśnie takie
piątek, 15 lipca 2016
Buteleczka z listem
Cześć!
Pogody nie mamy za ciekawej ale w tym potopie przypłynęła do mnie buteleczka z listem.
Taka mała z miłosnym liścikiem? Może ktoś w ten sposób szuka swojej drugiej połówki? Kto to wie
Pogody nie mamy za ciekawej ale w tym potopie przypłynęła do mnie buteleczka z listem.
wtorek, 5 lipca 2016
Kolczyki - przerób stare na nowe
Cześć!
Dzisiaj zapraszam na coś przerobionego.
Brakowało mi kolczyków które mogłabym nosić z bransoletkami z tego posta lub naszyjnikiem z tego. Czy też właściwie do czegokolwiek innego, klasyczne srebrno-czarne kolczyki zawsze się przydają.
Dzisiaj zapraszam na coś przerobionego.
Brakowało mi kolczyków które mogłabym nosić z bransoletkami z tego posta lub naszyjnikiem z tego. Czy też właściwie do czegokolwiek innego, klasyczne srebrno-czarne kolczyki zawsze się przydają.
Znalazłam stare gdzieś tam walające się kolczyki które kupiłam daaawno temu i założyłam może dwa razy. Niestety okazały się dla mnie za ciężkie, były niewygodne i tak leżały ładnych parę lat zakopane w szkatułce.
Jak wyglądały macie zdjęcie powyżej, ja postanowiłam rozłożyć je na części pierwsze i zrobić z nich
sobota, 25 czerwca 2016
Czarny naszyjnik
Cześć!
Uf... jak gorąco, wreszcie czuć lato :)
Dzisiaj naszyjnik do kompletu z bransoletką czy też bransoletkami z tego posta. Taki mój projekt choć na takie upały moim zdaniem się nie nada :)
Za duży, latem - przynajmniej w takie upały, wolę łańcuszki/ zawieszki. Takie naszyjniki noszę jak jest niecoś chłodniej i nie pocę się jak taka świnka tylko po wyjściu przed dom.
Naszyjnik zrobiłam z czarnych dość sporych kulek, na szczęście są dosyć lekkie choć w naszyjniku
Subskrybuj:
Posty (Atom)