Cześć!
Na ostatnią chwilę zdążyłam zrobić pracę na wyzwanie art-piaskownicy - Australia.
Zrobiłam misia Koalę 😊
Darzę ogromną sympatią te zwierzęta, które nie tylko są urocze, ale także nie próbują zjeść ludzi. Bardzo podoba mi się ich tryb życia, gdybym mogła to też bym tylko jadła i spała, no i może trochę zajęła się robótkami. Koale potrafią na sam sen przeznaczyć 20 godzin na dobę, resztę czasu szukają
pożywienia i jedzą, są to zwierzęta nocne, więc nie zobaczymy ich w dzień.
Koala został przeze mnie zrobiony metodą filcowania na sucho, zostawiłam go trochę kłaczastego - ale to sierść, więc wiecie ... 😃
Z mojego koali zrobiłam brelok, dodałam drewniane zielone koraliki symbolizujące drzewa i całość dowiesiłam do kluczy.
Tutaj jeszcze banerek zabawy:
Na dziś to tyle,
pozdrawiam cieplutko :*
Uroczy jest Twój miś koala :)
OdpowiedzUsuńwygląda jakby dopiero co się obudził, dlatego taki poczochrany :) aż się uśmiechnęłam, urocza praca! dziękuję za udział w wyzwaniu AP :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny :D
OdpowiedzUsuńPiękny słodziak:) Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.
OdpowiedzUsuńSłodziak :)
OdpowiedzUsuńAleż z niego maleńki, kudłaty słodziak - cudny :-) Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy. Inka-art DT
OdpowiedzUsuńAle uroczy, dobrze mu z oczu patrzy :)
OdpowiedzUsuńJaki słodki maluch :) powiesiłabym takiego przy torebce ;)
OdpowiedzUsuńSŁODKA praca;) Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy;)
OdpowiedzUsuńrozkosznie słodki ...
OdpowiedzUsuń