Dzisiaj będzie o bransoletce i owocach czyli o cyklicznych kolorkach u Danutki.
W zeszłym miesiącu rady nie dałam ale w prace innych zaglądałam. Powstały naprawdę cudeńka :) Po prostu marchewkowy to zupełnie nie mój kolor a nie chciałam robić niczego na siłę co potem i tak by leżało.
Za to w tym miesiącu wybrany został przepyszny kolorek - jagodowy.
Nie mogłam się oprzeć i szybciutko szukałam koraliczków aż trafiłam na resztkę frozen w idealnym odcieniu borówek. Niestety było ich za mało na coś konkretnego to też pogmerałam jeszcze trochę i
znalazłam koraliki w kolorze pistacji.
Danutka pozwoliła połączyć jagodowy z pistacjowym więc jest super :)
Powstała taka bransoletka, w sam raz na lato. Uwielbiam je nosić bo świetnie wyglądają, zresztą lubię się bawić zwisającymi koralikami, jest to bardzo odprężające :)
Dodałam małe srebrne kuleczki i przekładki żeby trochę ożywić te koraliki no i wyglądają teraz trochę jak bombki na choinkę.
No cóż, będę miała bransoletkę również na święta :)
Borówki kocham miłością bezgraniczną, zwłaszcza po dodaniu do jogurtu naturalnego - mniam.
Co do samego kolorku lubię i noszę, i mam ubrań w tym kolorze nawet sporo, biżuterii zresztą też.
Danutko pytasz z jakim innym kolorkiem bym połączyła jagodowy, sprawa nie jest prosta :)
Według mnie świetnie wygląda z niewielkim dodatkiem pomarańczu, z kolorem fioletowym też wygląda fantastycznie. I myślę, że to głównie z nimi bym jagodowy łączyła.
To na tyle, do zobaczenia później :*
Bardzo smakowita ta jagódkowa bransoletka. Wygląda jak gałązka z jagodami w różnym stadium dojrzałości. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest :)
UsuńRównież pozdrawiam.
Śliczna bransoletka i kolorami utrafiłaś w punkt.
OdpowiedzUsuńJaka piękna! Te koraliki wyglądają wspaniale, jak prześwietlone nikłym płomykiem od środka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
ta bransoletka jest świetna i taka bardzo w moich klimatach :)
OdpowiedzUsuńmuszę tylko trochę się odrobić i taką ślicznotkę sobie zmajstrować:)
pozdrawiam cieplutko
Każda kobieta powinna mieć coś takiego :)
UsuńPozdrawiam również
jagódki jak malowane:)
OdpowiedzUsuńJagódki, jak malowanie na łańcuszek wzięłaś. Bransoletka świetna, taka dyndająca.
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńNiby trochę inna ,ale za to jaka fajna. Frozenki uwielbiam ,mają w sobie coś te koraliki.U Ciebie wyszły prawdziwe jagódki ,jaky zerwane prosto z krzaczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam do dalszej zabawy
Tak, frozenki mają to "coś" :) Dziękuję, na pewno będę brała udział dalej :)
Usuńfajna :) te koraliki jak tak wiszą kojarzą mi się z bombkami na choinke ^_^
OdpowiedzUsuńFajna bransoletka :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPieknie się prezentuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Faktycznie jakbyś powiesiła jagódki na łańcuszku :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe jagódki <3 Ślicznie zrobiłaś :) Buziaki
OdpowiedzUsuńŚliczna, bardzo delikatna.
OdpowiedzUsuńWidzę,że tym razem bransoletki obrodziły,ale mnie to się podoba,bo je lubię.Toja jest śliczna,bardzo delikatna
OdpowiedzUsuńCoś jest w tych "bombkowych" jagódkach :) Śliczna bransoletka, taka subtelna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka :-)
OdpowiedzUsuńPiękna:) ja też lubię bransoletki, w których się coś dzieje :)
OdpowiedzUsuńBransoletka jest cudowna-bardzo ciekawa:),a kolorki po prostu urzekające:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, kolorki jak zawsze zawdzięczamy Danutce :)
UsuńFrozenki cudne, z resztą jak cała bransoletka, masz talent :*
OdpowiedzUsuńlubię takie dyndadełka :-)
OdpowiedzUsuńmogą byc i zamrożone...;-D
Śliczna! To świetny zestaw kolorystyczny. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAleż smakowita bransoletka ci wyszła samo patrzenie na nią mnie odpręża :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper bransoletka na lato :)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka bransoletka! Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuń