Pierwszy album ślubny

Cześć!
Od dłuższego czasu było u mnie cicho, zarówno przez studia jak i najnowsze dzieło, które powstawało dłuższy czas.

Mówię tutaj o pierwszym zrobionym przeze mnie albumie ślubnym, który został podarowany mojej koleżance w prezencie. Trochę się narobiłam przy nim, naużywałam niezbyt ładnych słów i więcej niż raz rzucałam go w kąt zirytowana, że nic mi nie idzie tak jak zaplanowałam. Ale w końcu powstał, mały, taki skromny, ale jestem z niego dumna. Powyżej widzicie okładkę dzieła mego, a poniżej pierwszą stronę. Album starałam się utrzymać w motywie drewna, róż i koronek, dostało się
również troszeczkę szarości i złota. Jeśli klikniecie na zdjęcie to Wam się ono powiększy.

Element po prawej można otworzyć a w środeczku jest miejsce na małe zdjęcia i mniejsze elementy jak tagi, z życzeniami bądź opisami.

Element ten można też odchylić w górę, gdzie znajdzie się dodatkowe miejsce na zdjęcie.

Strona numer dwa, specjalnie dla Panny Młodej, elementy z lewej można wysunąć, zdjęcia nakleić z tyłu lub wsunąć w kieszonkę. Po prawej miejsce na zdjęcie.

Strona numer trzy dla Pana Młodego, elementy z lewej można wykorzystać podobnie jak na stronie Panny Młodej. Po prawej miejsce na zdjęcie.

Strona numer cztery.

Z lewej wysuwane elementy, na których można nakleić zdjęcia, bądź wsunąć je w zakładkę, podobnie na prawej stronie, znajdziemy dwie zakładki, w które możemy włożyć zdjęcia bądź życzenia.

Strona numer pięć, po lewej miejsce na zdjęcie, wsuwane od góry.

Prawa strona otwierana, z miejscem na zdjęcia bądź inne elementy.

Strona szósta, lewa karta ma miejsce na zdjęcie, oraz od góry miejsce na wsuwane elementy.

Dwie przykładowe karty ale mogą się tam również znaleźć zdjęcia. Po prawej stronie zakładki wsuwane w tag, na nich również można umieścić zdjęcia.

Strona siódma, z lewej strony dużo kieszonek, w które możemy włożyć zdjęcia i inne elementy takie jak zamieszczone.

Z prawej strony koperta w której możemy coś schować, jak i drewniana ramka w którą możemy wkleić zdjęcie.

Na sam koniec tył albumu.

 I to by było wszystko, tak jak pisałam album jest niewielki, ale trochę zdjęć można tam ukryć :)
Zrobiłam jeszcze kartkę ślubną z życzeniami, zdjęcie poniżej.

Pannie Młodej prezent się spodobał więc tym bardziej jestem zadowolona.
To by było na tyle, koniecznie dajcie znać co myślicie o albumie. Wiem, że na tym jednym nie skończę, chyba się wkręciłam :P

Pozdrawiam cieplutko :*