Dobrze sypiacie?
Czy od czasu do czasu miewacie koszmary?
Bo wiecie znam na nie świetny sposób :)
Zrobienie własnego łapacza snów nie jest trudne a podobno chroni on przed nocnymi marami.
Pokusiłam się i zrobiłam sobie najpierw jeden(o nim w innym poście) a później drugi dream catcher.
Ten wykonałam w specjalnych barwach bo chciałam go wrzucić na zabawę w Art-Piaskownicy -
kolory kwietnia.
Poniżej macie banerek:
Łapacz wyszedł nieźle, jest to świetny pomysł na zrobienie z dzieckiem jeśli boi się koszmarów, do powieszenia nad łóżkiem. Dla dorosłych zresztą też :)
########################################################################
Przyszła do mnie wczoraj paczka z wygraną w candy od Ma. Kra.
Przepiękny sekretnik wisi już na mojej szyj od wczoraj, aż ciężko było mi go zdjąć żeby zrobić jakieś zdjęcie :)
Wspaniały, śliczny i mogę się tak rozpisywać dalej ;)
Na zdjęciach wygląda na cięższy i większy a w rzeczywistości jest leciutki i bardzo przyjemnie się go nosi. Podziwiam haft bo wygląda wspaniale, oczu oderwać nie mogę :)
Więc dla Ciebie Marto mam takie dwa słowa - WIELKIE DZIĘKI :*
A poniżej zdjęcia:
Pozdrawiam serdecznie :*
Jest mi niezmiernie miło, że sprawiłam Ci radość. Kiedy czytam słowa zachwytu mobilizuję się do pracy, a w głowie codziennie kłębią się nowe pomysły. Gdyby nie zachwyt nowych właścicielek pewnie dawno zabrałabym się np. za sadzenie kwiatów w ogrodzie, a nie na osadzaniu ich w biżuterii :-) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńUwielbiam lapacze snow ! Pieknie Ci wyszedl :)
OdpowiedzUsuńTeż je uwielbiam :) Dziękuję :*
UsuńCIEKAWA PRACA.DZIĘKUJĘ ZA UDZIAŁ W WYZWANIU AP :)
OdpowiedzUsuń