Trochę kolczyków czyli nadrabiam zaległości

Cześć Wam!

Nieco spóźnione, ale chcę Wam złożyć najlepsze życzenia z okazji świąt, dużo zdrowia i odpoczynku, ogrom spełnionych marzeń i radości w nowym roku. :* 

Trochę mnie ostatnio nie było na blogu, niestety rzeczywistość mnie nieco przygniotła wraz z ogromem pracy na studiach, więc postaram się to nadrobić. 

Pokażę Wam kilka par kolczyków w świątecznym klimacie, które ostatnio u mnie powstały. Pierwsze, które widzicie zrobione są z kolorowych dzwoneczków o delikatnym dźwięku, w sam raz na święta, aby nie tylko błyszczeć. Te poniżej zaś wykonane są z małych słodkich pomponików, zrobiłam

Kartki świąteczne - część 1

Cześć! 

To już ten czas gdzie w galeriach wszystko się świeci, grają świąteczne piosenki a sklepy żyją świętami i świątecznymi prezentami, które to u nich oczywiście możecie kupić. 

Wigilia już za niecałe 24 dni, zamiast tylko o prezentach warto pomyśleć też o kontakcie z najbliższymi. 

Takim kontaktem może być wysłana kartka bożonarodzeniowa z własnoręcznie wypisanymi życzeniami. Wiem, że o wiele łatwiej jest wysłać sms-a niż kartkę, ale zapewniam, że radość jest sto razy większa z otrzymanej kartki. Sama mam w planach wysłać kilka kartek świątecznych, dlatego tez cieszę się z wyzwania art-piaskownicy- kartka na Boże Narodzenie + brokat, które na pewno zainspiruje mnie do stworzenia jeszcze kilku. Dzisiaj pochwalę się pierwszą dwójką, pierwsza to elegancka kartka w czerwono niebieskiej tonacji. Scrapkowy napis i

Kolorowa czapka

Cześć!

Czuć, że nadchodzi zima...

brrrr... nie mogę narzekać skoro tak długo było ładnie i ciepło, ale faktem jest, że zimna nie lubię. 

Dlatego też ruszyła produkcja czapek :) Ta z dzisiejszego posta trafiła w ręce, czy też właściwie na głowę mojej mamy. Zrobiona na obręczy dziewiarskiej z wełny Himalaya Everyday Big, w trzech kolorach. Czeka też na mnie kilka innych wełenek, jutro też ma przyjechać kurier z moim

Chusta w kolorach zorzy polarnej

Cześć! 

Dzisiaj pochwalę się trójkątną chustą numer dwa, zrobioną na obręczy dziewiarskiej, chusta numer jeden tutaj. Tą chustę robiłam na prostokątnej obręczy żeby wyszła większa i niestety to powiem, ale wolę obręcze okrągłe, są wygodniejsze. Chustę zrobiłam z pięknej kolorystycznie wełenki, baza jest czarna z dodatkową nitką granatowo-niebiesko-turkusową, efekt jest nieziemski, na zdjęciach niestety jest on trochę przygaszony, ale nie dało się tego koloru uchwycić dokładnie. Na końcach dla kontrastu dorobiłam jej czarne dłuższe chwościki. Poniżej znajdziecie oczywiście więcej zdjęć

Gwiazdy dla gwiazdy - kolczyki

Cześć Kochani!
Dzisiaj pokażę Wam moją drugą pracę na wyzwanie prosto z Hollywoodu.

Jak widzicie znów królują gwiazdki, tym razem w postaci kolczyków. Kolorystycznie mamy tutaj złoto i czerwień, w sam raz dla jakiejś gwiazdy na czerwony dywan 😉
Gwiazdki są zrobione z koralików toho i formą przypominają moje popularne motylki - kto jeszcze nie widział tego odsyłam o tutaj. Robiłam je specjalnie na wyzwanie w Art-piaskownicy - Hollywood, bardzo inspirujący temat, jeszcze kilka pomysłów powstało - szkoda jedynie, że doba ma

Kartka - Hollywood

Hej!
Ciekawa jestem co porabiacie, bo mnie ogarnęły  Hollywoodzkie klimaty. ✭

Zgadza się, nie jesień, ale właśnie Hollywood za sprawą wyzwania w art-piaskownicy. Kartka, którą widzicie powyżej to moja pierwsza praca na to wyzwanie - mam jeszcze jedną, ale ona czeka na zdjęcia :) Kartka jest inspirowana oczywiście znaną większości Hollywoodzką aleją gwiazd, ta na mojej kartce jest złota, co mam nadzieję widać, bo zdjęcia było ciężko zrobić. Dodałam jeszcze

Halloween

Cześć!
Dzisiaj będzie kilka prac na Halloween :)

Wzięłam udział w "Strasznej wymiance" u Czarnej Damy w Misiowym Zakątku i muszę przyznać, że fantastycznie się bawiłam :) Powyżej macie zdjęcie paczuszki, która przyszła do mnie od Mafalda & Mouse, i w której się zakochałam. Pierwsze wyskoczyły na mnie fenomenalne dynie, które już ubóstwiam, cudowna i bardzo dopracowana sowa, która skradła moje serduszko.  Dalej mamy też bardzo sympatycznego kościotrupka, przepiękne, kolorowe podkładki, śliczną bransoletkę, cudownie piękną kartkę i oczywiście coś na ząb, czyli czekoladę, którą porwał już mój braciszek. Cała paczka jest niesamowita i chcę Ci Magdo jeszcze raz ogromnie podziękować. Ja swoją paczkę wysyłałam do Lucyny z bloga Kącik Lucy, a to co wysłałam znajdziecie na zdjęciach poniżej. Jest oczywiście

Czapka i komin - obręcz dziewiarska

Cześć!
Jest już jesień i jest zimno, tak wiem, że to nie jest w żaden sposób odkrywcze 😃
Ale jako zmarzluch i wielbicielka lata bardzo to przeżywam i cierpię z tego powodu.
Jakiś czas temu zaczęłam sobie robić komplecik, czapkę i komin na zimę, i niskie temperatury, miały być grube i jak najbardziej chronić przed wiatrem, deszczem czy śniegiem.

Na grupie pasartowej na fb, natknęłam się na udostępniony wzór na czapkę i komin w serca na obręczach dziewiarskich, w którym się zakochałam. Oczywiście musiałam go zrobić, zmieniłam tylko kolory na moje ulubione, zresztą skoro są serca to niech będą czerwone, no i doszyłam czerwoną etykietkę z napisem "hand made" na czapkę. Komin zrobiłam tak długi, że ze spokojem zakryje mi nosek i większość twarzy nie uciekając spod kurtki. Teraz zima mi nie straszna, siostra robiąc mi zdjęcia stwierdziła, że jestem w takim wojowniczym nastroju, i że wyglądam trochę jak ninja, więc mam i takie zdjęcie jak to poniżej, ja się zimy już nie boję. 😄

Kartka urodzinowa

Cześć!
Dzisiaj pokażę Wam kartkę urodzinową, którą zrobiłam dla znajomej z naszych pasartowych spotkań.

Karteczka utrzymana w różach i fioletach, w nieco sielskim klimacie. Ponieważ pojawiło się też nowe wyzwanie w Art-piaskownicy na kartce musiał się pojawić również rower. Rower pojawia się nie raz, a dwa razy za sprawą ślicznych stempli, które ostatnio kupiłam. Znajduje się on w środku kartki co widać na poniższym zdjęciu. Już wiem, że karteczka się jubilatce spodobała co jest

Notes z kluczek i foto z Craft Party

Cześć!
6 października odbyło się 5 Craft Party w Poznaniu, wspaniała impreza dla kartkujących i hand madujących z kursami i stoiskami. Miałam okazję być tam po raz kolejny i przyznam, ze z każdym rokiem jest lepiej i z każdym rokiem wydaję coraz więcej :)

Jednym z punktów Craft Party wartych zaliczenia jest wymianka tytek - papierowych torebek, w których znajduje się własnoręcznie zrobiony notes i czekolada lub coś słodkiego. Chciałam się więc pochwalić zrobionym przeze mnie notesem, który widzicie powyżej. Róże, motylki, kwiatek i kluczyk z kłódeczką, trochę tasiemki, kilka koralików i powstało takie coś. Notesik chcę zgłosić na

Syberyjski Smok Szronowy

Cześć!

Dzisiaj mam dla Was nieco smoczy temat :) Zrobiłam smoczy naszyjnik, kolejną wersję tego o tutaj - klik.

Ten naszyjnik w przeciwieństwie do poprzedniego jest raczej bardziej kobiecy i zdecydowanie delikatniejszy. Również zawieszony na rzemieniu z oddzielającymi elementy hematytami - tutaj o kolorowym połysku. Smok tym razem jest mniejszy i subtelniejszy, a nad nim jego wspaniale

Hematytowy słoń i zachód słońca

Cześć, cześć, cześć!
Dzisiaj coś, co czekało w kolejce do zrobienia już jakiś czas, hematytowy słoń - który jest piękny wspaniały i go ubóstwiam. 😄

Dostałam go w prezencie od Pasart.pl i tak sobie czekał na godną oprawę, aż w końcu pojawiło się wyzwanie w szufladzie - Safari, a potem w art-piaskownicy - motyw zwierzęta. Oba mnie zmotywowały do prób ubrania, bądź przystrojenia tego słonia, a nie było to proste zadanie. W końcu przy pracy nad czerwonym kompletem mnie natchnęło i znalazłam pomysł, którym jest zachodzące słońce ponad moim słoniem. Trochę jeszcze szukałam jakiejś "góry", ale w pasmanterii znalazłam te piękne wstążeczki, które fajnie tu pasują. Więc mamy pięknego hematytowego słonia, słoneczko z

Królicza czapka i pielucha

Cześć!
Ciąg dalszy obręczy, ale nie mogłam się powstrzymać :)

Jak tylko zobaczyłam tutorial na tą czapkę to wiedziałam, że muszę ją zrobić. Co prawda teoretycznie jest to czapka dla noworodka i takowego nigdzie nie mam, ale zrobiłam czapkę dla lali. Wybrałam wełenkę Himalaya Everyday Big, jest taaaka mięciusia i całkiem spora - czyli to co lubię, w kolorze jasnym szarym i fiolecie. Lala jednak wyglądała troszkę goło w samej czapie, więc dorobiłam już

Komplet w czerwieni, pomocnik i bransoletka

Hej! Hej! Hej!
Co tam u Was? Wrzesień dopiero się zaczął, a tu już mamy 21, czas leci w ekspresowym tempie i akurat wrzesień w tym roku jest dla mnie bardzo twórczym miesiącem - kto by pomyślał? Nigdy za wrześniem nie przepadałam, szkoła się zaczyna i powoli robi się chłodnawo, na studiach co prawda jest to jeszcze miesiąc wakacji, ale nie ma on takiego letniego nastroju w sobie. W tym roku jednak przyznaję, że twórczo bardzo służy mi ten miesiąc, nie wyrabiam się z nowymi projektami, a cały czas wymyślam nowe, mam ochotę aż krzyknąć - wrześniu, nie kończ się!

No więc następna rzecz, którą chcę Wam pokazać, to komplet krótkich wiszących kolczyków, robionych pod kątem swetrów i uwielbianych przeze mnie golfów, naszyjnika i bransoletki. Po raz pierwszy pracowałam na koralikach ava beads przy tym naszyjniku i jestem zachwycona efektem, z pewnością jeszcze po nie sięgnę. Cały komplet zrobiłam w jednym z moich ulubionych kolorów -  czerwonym, który połączyłam z czernią i srebrem, jak pewna dziewczyna napisała na jednej z grup

Chusta na obręczy dziewiarskiej

Cześć!
Tak, wiem - wpadłam na całego z tymi obręczami, ale zbliża się jesień, a nie jest to moja ulubiona pora roku, więc ratuję sobie humor w ten właśnie sposób.

 Tak więc tym razem na obręczy dziewiarskiej zrobiłam ażurową chustę z pięknej kolorowej wełenki, w kolorach takich jesiennych.  Bardzo szybko się ją robiło i rozpoczętą mam już drugą w kolorze bardziej niebieskim. W planach mam też czapki, ale spokojnie, w najbliższej kolejce mam Wam do

Wełniana spódnica na obręczy dziewiarskiej

Cześć!
Powoli czuć już nadchodzącą jesień, więc najwyższy czas zaczynać jesienne projekty.

W końcu udało mi się skończyć wełnianą spódniczkę dla mojej siedmioletniej siostry, zrobiona z pięknej wielokolorowej wełny, mam nadzieję, że będzie pasować do wielu bluzeczek. Jest to moja pierwsza spódniczka w ogóle, a w szczególności wykonana na obręczach. U góry ma wszytą gumkę,

Moja pierwsza lalka

Cześć Wszystkim!
Dzisiaj kończy się bardzo twórczy dla mnie dzień, w końcu zrobiłam rzeczy, które czekały i czekały w mojej głowie na powstanie. Część pokarzę dopiero jutro czy pojutrze, muszę zrobić zdjęcia, a do przynajmniej jednego projektu potrzebuję mojej modelki :)

 

Dzisiaj za to pochwalę się swoją pierwszą, ale to pierwszą lalką zrobioną na obręczy dziewiarskiej. Nie jest idealna, ma całą masę niedociągnięć, ale może przez to tak bardzo mi się podoba.  Moja lalka ma kombinezonik, czapkę i szalik w wiśniowym kolorze i perłowo różowe guziczki, jest więc przygotowana już na zimę. Trochę musiałam nad nią przysiedzieć, ale nie żałuję tego czasu,

Wymianka kartkowa

Cześć!
Dzisiaj krótko o wymiance, w której brałam udział u  Czarnej Damy z bloga Misiowy zakątek

Tematem kartki było zwierze wskazane przez osobę do której kartka ma trafić, ja swoją kartkę tworzyłam dla Micia Marzena Przybyła z bloga Świat cieni i zgodnie z życzeniem jest to kartka z kotem, którą widzicie powyżej.  Ja zaś dostałam kartkę ze ślicznym liskiem od Agnieszki z bloga

Bransoletki na dysku

Cześć!
Ostatnio dużo się dzieje, czasu na robótki nie mam tak dużo - niestety. A niby wakacje to czas leniuchowania, wolny czas na odpoczynek - chyba jednak nie u mnie ;)

Za to na ostatnim spotkaniu pasartowym/rękodzielniczym nauczyłam się robić bransoletki na dysku kumihimo i wpadłam w wir pracy.  Moja ostatnia w dwóch odcieniach różu, jaśniutkim i ciemnym z piękną zawieszką, ze złotymi dodatkami na zdjęciu powyżej. Poniżej możecie zobaczyć bransoletkę

Długie kolczyki motyle

Cześć!
Wreszcie udało mi się je skończyć...

Od jakiegoś miesiąca lub dłużej miałam w planach zrobić długie wiszące kolczyki z motylami. To właśnie na tych motylkach nauczyłam się peyota, są to moje pierwsze dzieła tą metodą, później robiłam kaktusika z poprzedniego posta. Motylki robiłam w kolorze czarno niebieskim do

Kaktusik

Cześć!
Ostatnio jestem bardzo zalatana i mam mało czasu na tworzenie nowości, nad czym bardzo ubolewam bo mi strasznie tęskno do robótek.
Dałam jednak radę zrobić takiego kaktusika:

Są one ostatnio bardzo modne i muszę przyznać, że i ja uległam ich wyjątkowemu urokowi, tak więc wydębiłam chwilkę czasu i stworzyłam kaktusa dla siebie. Ostatnio zaczęłam uczyć się metody peyot

Bransoletki chenille stitch

Cześć!
Co tam kochani u Was? Jesteście na wakacjach, dopiero jedziecie czy może już wróciliście? Pogoda w ostatnich dniach dopisuje i osoby, które są ciepłolubne z pewnością w pełni cieszą się słońcem. Ja upały uwielbiam i nie mam nic przeciwko grzejącemu słoneczku, więc i praca lepiej mi idzie 😊

Dzisiaj mam Wam do pokazania moje ulubione bransoletki chenille stitch, jedną w kolorze czerwieni z bielą, ale nie jest to taka czysta czerwień, raczej taka z błyskiem innych kolorków. Bardzo

Kolczyki z koronki i naszyjnik

Cześć! 

Niestety już wróciłam z wakacji i pora wracać do świata, na szczęście nadal mamy lato i piękną pogodę. Mam jeszcze kilka zaległych do pokazania tworków i kilka pomysłów na nowe.

Dzisiaj pokarzę Wam kolczyki na bazie koła z białą koronką i perełkami, myślę, że świetnie sprawdzą się latem, są lekkie i delikatne. Mam też do pokazania delikatny naszyjnik z błękitnym

Śnieżynki w lipcu i kolczyki

Cześć!
Tyle u mnie nowości i brak czasu, żeby wszystko powrzucać 😊 Więc dzisiaj znów kilka nowości.

Pierwszy to komplecik, który miał być letni, ale przypadkiem wyszedł zimowy. Nie ma to jak zima w środku lata i wakacji. Za to komplecik tak mi się spodobał, że powstały jeszcze w dwóch innych wersjach kolorystycznych. Pierwszy był biało niebieski i składa się z bransoletki, kolczyków i zawieszki. Następnie są jeszcze biało-zielony i biało-złoty, które składają się tylko z kolczyków i

Motyle i kilka nowości

Cześć!
Trochę ostatnio zaniedbałam bloga, ale musiałam odpocząć po egzaminach i unikałam siedzenia przy komputerze. Więcej można mnie było znaleźć na facebooku, na przykład na grupie pasartu, która mnie trochę pochłonęła a i dostęp tam miałam z komórki.

Żeby nie było, to nie tak, że nic nie powstawało, bo powstało sporo, będę się z Wami powoli dzielić tym co stworzyłam i nadrabiać zaległości i u Was. Na pierwszy ogień idzie stworzony przeze mnie

Czarno-srebrny komplecik biżuterii

Cześć!

Trochę zaniedbałam w tym miesiącu bloga przez zaliczenia i egzaminy, mam nadzieję się poprawić jak tylko w końcu zdam tą sesję - trzymajcie kciuki. 

Dzisiaj mam Wam do pokazania komplet biżuterii, który w tak zwanym międzyczasie zrobiłam, kolczyki, wisiorek i pierścionek. Zachowany w czarno srebrnym klimacie - jednym z moich

Neonowe kolczyki i nowy fotograf

Cześć!

Masa zaliczeń na głowie, a ja robię i robię tej biżuterii, zamiast się uczyć. 😄

Tym razem rozproszyła mnie Monika ze swoim nowym kursem na kolczyki - zapraszam Was tutaj - KLIK. No i po nauce. Za to zrobiłam sobie parę kolczyków w neonowych kolorkach, w sam raz na lato. Zatrudniłam nawet profesjonalnego fotografa, sporo się namęczył z przestawianiem i ustawianiem kolczyków. Ponieważ nie ma kciuków to musiałam mu trochę pomóc, jednak ostateczne

Naszyjnik ombre

Cześć!

Dzisiaj pochwalę się takim oto naszyjnikiem, którego głównym elementem jest długi chwost ombre w kolorze stalowym.

Jakiś czas leżał i nie wiedziałam co z nim zrobić, miałam tylko jeden w tym kolorze, więc kolczyki odpadały. W końcu się ogarnęłam i zrobiłam naszyjnik, dodałam czapeczkę z koralików super duo, toho i kryształków, dodałam także dwa wiszące elementy zakończone kryształowymi kroplami. Dodałam ozdobny łącznik i całość zawiesiłam na łańcuszku, chwost jest bardzo długi dlatego też i

Kartka dla niej na niebiesko

Cześć!
Dzisiaj mam dla Was kolejną kartkę, kolejną niebieską 😊

Zainspirowałam się wyzwaniem majowym na blogu LemonCraft i stworzyłam taką oto karteczkę dla kobiety. Bazę białego papieru pokolorowałam pastelami w niebieskim kolorze, miałam też wspaniałe elementy ze zwierzętami, do tej kartki wybrałam sarenkę z wiankiem z piórkami i kwiatkami patrzącą na motylka. Motylka dokleiłam innego, przez co nabrał charakteru 3D. Obrazek z sarenką

Zielone jak kolczyki

 Cześć!
Dzisiaj kolejne kolczyki, tym razem w kolorze ciemnej, butelkowej zieleni.

Są one prezentem dla mojej przyjaciółki, która niedawno kupiła sobie podobne, ale po pierwszym założeniu zgubiła jeden. A że nie jestem w stanie dorobić jej identycznego to zrobiłam jej inną parę i

Kartka z sową

Cześć!

Dzisiaj mam Wam do pokazania nową kartkę - tym razem w kolorkach niebieskich. Uznałam, że muszę ich trochę narobić na zapas, bo potem jak potrzebuję to nie mam, a czasu zazwyczaj wtedy też

Bransoletka trzyrzędowa

Cześć!
Dzisiaj króciutko pochwalę się bransoletką, którą część osób będąca na spotkaniu w Poznaniu miała okazję widzieć.

Czyli nowa bransoletka z trzech rzędów koralików połączonych przekładkami z kryształkami. Szare koraliki to jadeity a fioletowe kryształki to pozostałości po popsutej bransoletce od zegarka, o tego-klik. Bransoletkę zrobiłam na siebie więc jest bardzo mała, na gumce, więc szybka i łatwa w

Rokowy choker

Cześć!
Dzisiaj nieco rocka dzięki inspiracji Art-piaskownicy.

Wyzwanie zdecydowanie dla mnie, dlatego już na samym początku powstał ten naszyjnik. Niestety miałam problemy ze znalezieniem czasu aby zrobić mu zdjęcia, więc wrzucam go tutaj prawie na ostatnią chwilę. Naszyjnik składa się z dwóch części, chokera z kryształkami i zawieszonego na

Wymianka wiosenna

Cześć!
Ostatnio wzięłam udział w wymiance wiosennej u Kasi z bloga Krzyżykowe szaleństwo. Dziękuję Kochana za zorganizowanie wymianki, świetna to była zabawa :)
Ja dostałam wspaniałą paczuszkę od Czarnej damy z bloga Misiowy zakątek. Dziękuję Ci bardzo, paczuszka jest fantastyczna, notesik przepiękny, a kartką cały czas się zachwycam - i nie tylko ja, cała rodzinka miała ją w łapkach podziwiając. Bardzo spodobał mi się również piękny woreczek z przydasiami do biżuterii, z pewnością wykorzystam. Jeszcze raz wielkie, wielkie dziękuję 😊

Moja paczka powędrowała do Marioli z bloga Krzyżykowy szał, trochę karteczkowych i hafciarskich rzeczy, trochę wstążeczek, zakładka do książki, karteczka i słodkie z herbatką. Mam nadzieję, że

Plecaczek na obręczy

Cześć!

Dzisiaj pierwszy zrobiony przeze mnie plecaczek na obręczy dziewiarskiej.

Robiony bez żadnego wzoru, totalnie z głowy, jest mały i zrobiony z ładnej szarej wełny. Taki wycieczkowy plecaczek, który mieści małą butelkę wody czy zeszyt. Przygarnęła go moja siedmioletnia siostra i musiałam walczyć, żeby odzyskać go, bo musiałam jeszcze zdjęcia zrobić.

Kolczyki w fioletach

Cześć!
Dzisiaj będzie trochę fioletowo, bo pod wpływem wyzwania w szufladzie - kolor fioletowy, w końcu zrobiłam kolczyki, które miałam na liście do zrobienia.

Jakieś dwa tygodnie temu kupiłam wspaniałe chwosty i jeszcze wspanialsze kryształki i tak sobie pomyślałam o kolczykach. Jak pomyślałam tak zrobiłam, wyszły całkiem długie, ale ja takie lubię więc mi to nie przeszkadza. Uwielbiam fiolety więc to wyzwanie bardzo mi się spodobało, nie ma to

Kolczyki w czerwieni

Cześć!
Ostatnio czas mija mi pracowicie i powstało sporo nowości, część jeszcze muszę wykończyć a część pomysłów zacząć ;)

Dzisiaj kolczyki "gronka", które zrobiłam na wyzwanie art-piaskownicy - Hiszpania. I co tu dużo mówić, według mnie zdecydowanie króluje tam kolor czerwony więc i kolczyki zrobiłam w takim kolorze. Jak myślicie, nadały by się dla tancerki flamenco?

Kartka ze zwierzątkami

Cześć!
Dzisiaj mam dla Was kartkę ze zwierzęcym i trochę marzycielskim motywem.

Ta kartka właściwie powstała tylko i wyłącznie przez cudowne papierki, które kupiłam. Smutno mi się robiło jak widziałam je takie leżące w kartonie i stwierdziłam, że muszę je wykorzystać 😄
Tak powstała kartka, która przypomina mi dziecięce wspomnienia o zoo. Na razie jest bez

Wiosenna kartka urodzinowa

Cześć!
Dzisiaj przychodzę z kartką, którą zrobiłam na urodziny mojej mamy, które są dzisiaj 😄

Motyw drewna, trochę kwiatów i motyli, i wyszła taka kartka. Mamie się podoba i to najważniejsze, a ja też jestem zadowolona. Ostatnio coś coraz więcej siedzę w kartkach, ale nawet mnie to bawi,

Niebieskie kolczyki

Cześć!
Dzisiaj przychodzę z kolczykami, które leżały chwilę, przez problemy ze znalezieniem odpowiedniego koloru chwostów.

 Udało się jednak w końcu je dobrać i tak oto możecie zobaczyć moją najnowszą ulubioną parę kolczyków. 😄 Część z Was już miała okazję je widzieć na spotkaniu pasartowym w Poznaniu w minioną sobotę, reszta z Was może je zobaczyć na poniższych zdjęciach.
Do zrobienia tych kolczyków podkusiły mnie piękne kryształki bonny, które dostałam w ramach

Naszyjnik w meksykańskim stylu

Cześć!
Dziś znów na wyzwanie art-piaskownicy meksyk - jeszcze jedna praca.

Tym razem naszyjnik, również z czaszkami w roli głównej. Zakochałam się i teraz ozdabia moją szyję mimo, że nie do końca jest to w moim stylu :)

Kolczyki z czaszką

Cześć!
Dzisiaj pochwalę się kolczykami zrobionymi na wyzwanie, którego temat stanowił inspirację do sięgnięcia po coś nowego.

Mowa tu o wyzwaniu art-piaskownicy - Meksyk,  na który zrobiłam kolczyki i naszyjnik(nim pochwalę się w następnym poście). Do cudownych zawieszek w kształcie czaszek, i to umalowanych jak na meksykański Dzień Zmarłych, dodałam pomponiki w kolorze fioletowym, kojarzą mi się z

Wiosenna kartka i kolczyki

Cześć! 

Wczoraj był pierwszy dzień wiosny, a dzisiaj spadł śnieg... 😞

Kiepsko to wyglądało, ale na szczęście szybko stopniał, ciekawe co będzie jutro. 

Aby jednak przywołać wiosnę zrobiłam kolczyki i kartkę w wesołych kolorach, żeby po tej szarości zimowej odpocząć. Jest kwiatek i są motylki, które sobie na chwilę przysiadły - trochę wiosny się przyda. 

Kartka z tekturowym jajkiem poleci ze mną do Monachium w przyszłym tygodniu do Marty, od której wylatuję dzień przed świętami. Głupio tak nic nie dać, więc kartka już tam zostanie. 😊
Nie jestem tak dobra w kartkowaniu jak większość z Was,  no i dopiero zaczynam, ale z tej kartki jestem bardzo dumna. Poniżej macie jeszcze najazd na szczegóły, jajko kupiłam z mamą w empiku i

Urodziny Art-Piaskownicy

Cześć!
Nie uwierzycie ale art-piaskownica obchodzi już 9 urodziny!

I mają TYYYYLEEEE nagród i wspaniałych tworków do rozdania, że głowa boli - oczywiście pozytywnie 😊 Wszystkich chętnych oczywiście namawiam do wzięcia udziału.
Odwiedziłam wszystkie dziewczyny i odnalazłam cudowne hasło, które naprawdę daje do myślenia:

"Podążaj za swoimi marzeniami a wszechświat otworzy Ci drzwi tam gdzie były tylko ściany".

No i na koniec chciałam jeszcze raz życzyć całej ekipie wszystkiego najlepszego, spokoju aby czasem odpocząć, wielu pomysłów aby zawsze było co tworzyć, radości żeby twórczość nie była tylko pracą, i całej masy pozytywnej energii. Dziękuję też za Wasze cudowne wyzwania i ma nadzieję, że jeszcze przez wiele lat będziecie z nami.

Pozdrawiam cieplutko :* 

Zamek do magicznego królestwa

Cześć!
Ostatnio niewiele było biżuterii, więc dzisiaj pora to naprawić. 😊
Ponieważ wiosna nieśmiało zajrzała do nas ostatnio, nastrój się zmienił i postanowiłam zrobić delikatny naszyjnik idealny do sukienki.
Nie wiem czemu, ale kojarzy mi się on z Alicją w krainie czarów.

Może faktycznie coś takiego tam było a może nie(jakoś nie oglądałam, nie czytałam - nie potępiajcie mnie proszę), ale z pewnością prowadzi w magiczne miejsca.  Kiedyś kupiłam takie dwa elementy i

Koala

Cześć!

Na ostatnią chwilę zdążyłam zrobić pracę na wyzwanie art-piaskownicy - Australia.

Zrobiłam misia Koalę 😊
Darzę ogromną sympatią te zwierzęta, które nie tylko są urocze, ale także nie próbują zjeść ludzi. Bardzo podoba mi się ich tryb życia, gdybym mogła to też bym tylko jadła i spała, no i może trochę zajęła się robótkami. Koale potrafią na sam sen przeznaczyć 20 godzin na dobę, resztę czasu szukają

Poduszka

Cześć!
Dzisiaj zrobiona przeze mnie poducha a właściwie powleczenie na poduszkę.

To moja druga praca na wyzwanie skandynawskie w art-piaskownicy, pierwszą znajdziecie o tutaj, tak mnie zainspirował ten temat, że mam całą masę pomysłów. Ponieważ w tym stylu dominuje wystrój wnętrz to znów zrobiłam coś do domku, do wystroju. Tym razem inspiracja połączyła się z moją miłością do obręczy. Osoby, które miały okazję być na pasartowo- koralikowym spotkaniu w Poznaniu, widziały jak poduszka zaczęła powstawać. W celu jej zrobienia zakupiłam włóczkę w szaro-białym kolorze ale okazało się, że będzie jej za mało, więc moja mama w swoich zasobach wyszperała identyczną tylko w innych kolorach. Połączyłam więc trzy kolory wełenki i przyznam, że

Obraz w stylu skandynawskim

Cześć Wam!
Kilka dni temu w art piaskownicy pojawiło się nowe wyzwanie, które bardzo mnie zmotywowało do pracy. Pojawiło się kilka pomysłów na nową twórczość i część z nich na pewno spróbuję zrobić - zobaczymy tylko jak wyjdę z czasem. 😊
Wyzwanie, o którym mowa jest wyzwaniem z kategorii style, a konkretnie chodzi o styl skandynawski, który jest raczej dominujący w wystroju wnętrz. Kolorystyka jasna, pastelowa ożywiona niewielkim dodatkiem kolorowych akcentów. Chodzi o to żeby było jasno ale także przytulnie, no i nie można zapomnieć o naturalnych materiałach.

Te wytyczne sprawiły, że w mojej głowie pojawiła się wizja zrobienia obrazu, i nie chciała sobie pójść.  Próbowałam ją przepędzić, bo przecież w życiu nie robiłam obrazu  ale się nie dała 😄
Przeszukałam przydasie i znalazłam piękny gruby filc, w kremowym kolorze, który dostałam niedawno od Zębianki, w oczy rzuciło mi się też całe pudło wełny czesankowej. No więc, sobie obraz wyfilcowałam, a poszukując inspiracji na takowy zauważyłam, że w tym stylu królują raczej "mazaje" i proste, minimalistyczne obrazki. Ja postawiłam na prosty widoczek i jak na mój pierwszy

Nowa kolekcja od Lemoncraft

Cześć!
W pewnym cudnym miejscu, znalazłam kolekcję papierków, w których się wprost zakochałam :)
Kolekcja "nie zapomni mnie", nowa, ulepszona i cudowna.

Szczegóły o kolekcji i candy trwa na blogu, o tutaj.
Jeśli jesteście ciekawi koniecznie zajrzyjcie.

Kobaltowy komplet - czapka i komin

Cześć!
Jak doskonale wiecie, wciągnęło mnie totalnie w robótki na obręczach dziewiarskich. Zdecydowanie jest to coś co pokochałam i obawiam się, że niedługo skończę z całkiem potężną kolekcją czapek i szali 😊

Moja ostatnia czapka, dokładnie ta -klik, fajnie się nosi, ale muszę przyznać, że wolę na sobie ciemniejsze kolory. Dlatego też już jakiś czas temu zamówiłam w pasarcie włóczkę, w cudownym kobaltowym kolorze, włóczka firmy YarnArt, dokładniej Alpine alpaca.  Z jednego motka udało mi się stworzyć czapkę i komin, które widzicie na zdjęciach. Muszę przyznać, że fantastycznie się je nosi, a ostatnio zamówiłam dodatkowy motek i mam w planach dorobić jeszcze szal, na większe