piątek, 21 września 2018

Komplet w czerwieni, pomocnik i bransoletka

Hej! Hej! Hej!
Co tam u Was? Wrzesień dopiero się zaczął, a tu już mamy 21, czas leci w ekspresowym tempie i akurat wrzesień w tym roku jest dla mnie bardzo twórczym miesiącem - kto by pomyślał? Nigdy za wrześniem nie przepadałam, szkoła się zaczyna i powoli robi się chłodnawo, na studiach co prawda jest to jeszcze miesiąc wakacji, ale nie ma on takiego letniego nastroju w sobie. W tym roku jednak przyznaję, że twórczo bardzo służy mi ten miesiąc, nie wyrabiam się z nowymi projektami, a cały czas wymyślam nowe, mam ochotę aż krzyknąć - wrześniu, nie kończ się!


No więc następna rzecz, którą chcę Wam pokazać, to komplet krótkich wiszących kolczyków, robionych pod kątem swetrów i uwielbianych przeze mnie golfów, naszyjnika i bransoletki. Po raz pierwszy pracowałam na koralikach ava beads przy tym naszyjniku i jestem zachwycona efektem, z pewnością jeszcze po nie sięgnę. Cały komplet zrobiłam w jednym z moich ulubionych kolorów -  czerwonym, który połączyłam z czernią i srebrem, jak pewna dziewczyna napisała na jednej z grup
na fb - "wygląda trochę świątecznie", może faktycznie? Ale mnie to nie przeszkadza nosić tego kompletu także poza okresem świątecznym.


A tutaj kolejna bransoletka robiona na dysku, do kompletu z naszyjnikiem i kolczykami. 


A na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć mojego "pomocnika". Kadr z cyklu "na chwilę przed tragedią", zaledwie sekundy później mój ekspozytor został porwany przez tego oto uroczego psiaka, dla zainteresowanych - ekspozytor raczej czysty nie jest, Maksio chwilkę wcześniej wykopywał dziurę w ziemi i espozytor przybrał barwy brązu. 


Jak już jesteśmy przy temacie, to pokarzę Wam jeszcze bransoletkę robioną na dysku, na specjalne zamówienie koleżanki z pracy. Miała być niebiesko biała i jest 😉



Wiem, że się spodobała, więc ufff.... mogę odetchnąć :)


Jeśli chcecie to dajcie znać w komentarzach czy się Wam moje tworki spodobały, już mam w planach następny post, i następny. Będzie troszkę zwierzęco ale tylko troszkę, i troszkę uroczo, więc mam nadzieję, że będziecie zaglądać.

Pozdrawiam cieplutko :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz