Łapacz snów do pokoju dziecka

Cześć!
Od dłuższego czasu chciałam zrobić łapacz snów ale taki typowo chłopięcy, na szczęście ostatnio pojawiło się wyzwanie, które mnie zmotywowało do ruszenia moich czterech liter i w końcu jego zrobienia.

W Art-piaskownicy pojawiło się wyzwanie "przyda się- do pokoju dziecka". Z początku nie miałam pomysłu jak taki chłopięcy łapacz miałby wyglądać, ale pogmerałam w przydasiach moich i mojej mamy, i natknęłam się na takie śliczne piankowe dinozaury, postanowiłam je wykorzystać. Z początku miały być teoretycznie doczepione na wstążkach na dole ale coś mi nie leżało i ostatecznie
umieściłam je na "pajęczynce". Wybrałam dwa dinozaury, pomarańczowego brachiozaura i niebieskiego pterodaktyla, które z wyglądu przypominają mi postaci z bajki "dinopociąg", zwłaszcza pterodaktyl, choć w bajce były one raczej zielone.
Dinozaury były kupione w sklepie "Skrzat" i na pewno podejdę tam zobaczyć za innymi piankowymi postaciami bo spodobały mi się na tym łapaczu. Obręcz kupiłam w pasmanterii internetowej 'Haftix'.

Na szczęście wstążki w wybranych kolorach miałam i obyło się bez wizyty w pasmanterii. No bo wiecie, jestem przed wypłatą a pasmanteria zawsze wyciąga ze mnie masę kasy, no bo wszystko jest takie śliczne 😄

Kolorystycznie starałam się dobrać wszystko tak, żeby było chłopięco ale i nie zbyt nudno, bo przecież ma on trafić do pokoju dziecka. Mam nadzieję, że mi się udało. 😉

Podczas sesji zdjęciowej przypałętał się do nas jeszcze jeden dinozaur z pokoju brata, pewnie żeby poznać jakichś kolegów. 😊

Mój łapacz zgłaszam oczywiście na wyzwanie, poniżej znajdziecie banerek zabawy. Może i Wy się skusicie, i stworzycie coś fajnego.

Pozdrawiam cieplutko :*